czwartek, 5 marca 2015

Od Noctis'a-cd Tobias'a +16

-Jesteś nienormalny-powiedziałem ze smiechem
-Co, ty byś wolał przelecieć cukierka?
-Nikogo. Sorry, ale ja na jeden raz nie biorę-wrzasnąłem bo coraz gorzej słyszałem.
Tobias odwrócił się do wadery. Nie wiem czy mi się myliło, ale zobaczyłem jeszcze 3 inne. Beżową,Rudą i czarną waderę. Ta ruda i czarna podeszły do mnie, a była dziwka Tobiasa i beżowa otoczyły basiora. Cofnąłem się chwiejnym krokiem. Potknąłem się o jakiś korzeń. Wadery podeszły i zaczęły mnie całować. Nie zwracałem uwagi na Tobias'a. Nie obchodziło mnie czy namówiły go na kolejnego królika i numerek. Nie mogłem zrobić tego samego. Oszem, prochy ciągnęły mnie do nich, ale nie tak bardzo. Musiałem utrzymać honor, chociaż..nie! Odszedłem dalej. Chciałem użyć mocy, ale już nie miałem. Skierowałem je do Tobias'a. Ten zapewne będzie wiedział co z nimi zrobić

Tobias??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz