sobota, 7 marca 2015

Od Noctis'a-cd Emily

Spojrzałem dookoła. Wyciszyłem ludzi, aby nie słyszeli naszej rozmowy(chyba za bardzo grzebię im w głowach). Oparłem się na krześle i skrzyżowałem dłonie.
-Heh. Mam zacząć wymieniać po kolei?
-Gadaj-powiedziała, a ja tylko się uśmiechnąłem
-Wystarczy, że ze mną rozmawiałaś. Rozpoznałem cię od razu. Jak miło wiedzieć, że jest nas więcej
-Nas?-spytała
-Dasz dokończyć-zmarszczyłem lekko brwi.-Twój głos jest inny od reszty. Pomińmy to, że to normalne. Masz w nim wycie. Nie usłyszysz go, gdy nie posiadasz takich zdolności jak ja. A do tego oczy. Nie ukryjesz w nich żółci. Tej wilczej. Możesz mieć te swoje podobne do czerwieni, ale to nie zmieni faktu, że w twoich kryje się wolność. Nawet jeśli jesteś miastową suczką, jak to mówię o takich jak ty, to i tak jesteś stworzeniem: dumnym, honorowym, szlachetnym i wolnym-powiedziałem...

Emily?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz